A. Lange & Soehne to jedna z tych mniej znanych marek, zajmujących się produkcją luksusowych czasomierzy. Uznałem jednak, że tak klasycznie eleganckie zegarki zasługują na tekst na moim blogu i dziś przygotowałem dla Was krótki opis niemieckiej manufaktury.

Historia firmy zaczyna się w połowie XIX w., a konkretnie w 1845 r. Właśnie wtedy 30-letni mistrz zegarmistrzowski o międzynarodowym Adolph Lange doświadczeniu składa rządowi Saksonii propozycję założenia zegarmistrzowskiej manufaktury w ubogim regionie i pod sam koniec roku otwiera „Lange&Cie” w Glashütte. Jego firma stanie się podwaliną precyzyjnego zegarmistrzostwa w regionie.

Pierwsze sukcesy przychodzą szybko – Lange nie tylko wdraża nowe rozwiązania w swoich zegarkach, ale też zostaje burmistrzem miasta, w którym założył swoją firmę. Funkcję tę będzie pełnić przez blisko 20 lat, jednocześnie rozwijając swoje mechanizmy.

W 1868 r. współwłaścicielem firmy zostaje jego syn Richard – to jest ten moment, w którym marka A. Lange zmienia się w A. Lange & Soehne. Po jakimś czasie dołącza kolejny syn Langego. Synowie radzą sobie naprawdę dobrze i to pomimo śmierci ojca w 1875 r. Pod koniec wieku niemiecki cesarz Wilhelm II darowuje gospodarzowi miasta Konstantynopola zegarek kieszonkowy spod znaku A. Lange & Soehne.

Lata do II wojny światowej to nieprzerwane pasmo sukcesów firmy, która opracowuje nowe modele i rozwiązania. W czasie wojny, prawie do jej samego końca bo aż do 1945 r., A. Lange & Soehne radzi sobie nieźle. Jednak w dniu zakończenia konfliktu, 8 maja 1945 r. bomba trafia w budynek produkcyjny. Jakby tego było mało, trzy lata później władze NRD wywłaszczają rodzinę, a Walter Lange – wnuk Adolpha – musi uciekać z kraju.

Do kraju wróci dopiero w 1990 r. kiedy nowe okoliczności polityczne pozwalają mu na wskrzeszenie rodzinnego biznesu dzięki pieniądzom inwestorów. Walter decyduje się na produkcję klasycznych czasomierzy mechanicznych, które ze względu na rozwój czasomierzy elektrycznych przeżywają nieco gorszy czas. Firma decyduje się na wytwarzanie nowoczesnych, jeśli chodzi o rozwiązania i klasycznych, jeśli chodzi o design, zegarków mechanicznych, często wyposażonych w dodatkowe komplikacje.
Dziś zegarki A. Lange & Soehne, choć może nieco mniej znane niż Rolex czy Patek, należą do światowej czołówki luksusowych czasomierzy.
