Bugatti La Voiture Noir dla CR7?

Bugatti La Voiture Noir – czyli najdroższy samochód świata – to kolejne auto, które widziałem na targach w Genewie.
0 udost.
0
0
0

O tym samochodzie było głośno, zanim się pojawił. Wiadomo było od pewnego czasu, że podczas targów motoryzacyjnych w Genewie Bugatti pokaże nowe auto, które jeszcze przed premierą zostało okrzyknięte mianem najdroższego samochodu świata. Sam producent luksusowych aut zapowiadał, że będzie to hołd dla Bugatti Type 57 SC Atlantic. Okazuje się też, że kupcem La Voiture Noir może być znany pasjonat szybkich samochodów, Cristiano Ronaldo.

Legendarny samochód

Bugatti Type 57 SC Atlantic czyli pierwotne La Voiture Noir to auto z 1936 r. Wyróżniał je futurystyczny wygląd, niesamowite jak na ówczesne czasy osiągi (maksymalna prędkość to ponad 200 km/h) i wyjątkowo komfortowe wnętrza. Za jego wygląd odpowiedzialny był syn założyciela marki, Jean Bugatti. Pod maską mruczał ośmiocylindrowy, rzędowy silnik o pojemności blisko 3,3 litrów i mocy 210 koni mechanicznych. Jak na tamte czasy absolutny kosmos.

Wyprodukowano ręcznie jedynie cztery egzemplarze a sprzedano trzy, ponieważ jedno z aut zachował sobie Jean Bugatti. Zresztą auto Bugattiego Jr. zaginęło w transporcie w latach 40-tych. Dziś na świecie są tylko trzy takie samochody, więc jedno takie auto jest warte ponad 100 milionów euro.

Hołd dla legendy

La Voiture Noir to współczesne nawiązanie do Bugatti Type 57 SC Atlantic. Znajdziemy tu elementy, które w sposób bezpośredni odnoszą się do samochodu z 20-lecia międzywojennego: futurystyczny wygląd, sześć końcówek wydechu, głęboka czerń. Niewątpliwym odniesieniem jest też niezwykle mocna jednostka napędowa – dokładnie ta sama, którą znajdziecie w Bugatti Chiron: silnik W16 o pojemności 8 litrów i mocy 1500 koni mechanicznych.

Powstał tylko jeden egzemplarz tego auta i podobno jego nabywcą jest Cristiano Ronaldo. Choć chodziły też słuchy, że zakupił je były szef Grupy Volkswagen Ferdinand Piech. Kimkolwiek będzie jego nabywca, będzie musiał głęboko sięgnąć do kieszeni: wart 71 milionów złotych samochód jest jednym z najdroższych na świecie.

Muszę przyznać, że to auto zrobiło na mnie ogromne wrażenie i nie przeszkadzają mi nawet domalowane na oponie (!) kawałki obręczy, dzięki czemu koła wydają się jeszcze większe niż są. Bugatti La Voiture Noir to kolejne auto z fabryki Molsheim, które uwodzi od pierwszego wejrzenia.

0 udost.
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może Ci się również spodobać