Czy ekologiczne samochody to przyszłość motoryzacji?
Luksusowe i ekologiczne auto brzmi niczym oksymoron, a jednak są marki, które potrafią i w jedno i w drugie.
O tym, że coś musi się zmienić, jeśli chodzi o auta, którymi jeździmy, wiemy nie od dziś. Silniki spalinowe produkują nie tylko energię, która pozwala naszemu pojazdowi się przemieszczać, ale również masę produktów ubocznych, które mają katastrofalny wpływ na stan naszego środowiska. Dlatego samochody, którymi jeździmy, będą stawały się coraz bardziej ekologiczne.
Wielkie koncerny mają tego świadomość, więc co i rusz na rynku pojawia się nowe elektryczne lub hybrydowe auto. Czy marki luksusowe również zaczną grać w zielone? Okazuje się, że już grają, a na rynku jest co najmniej kilka ekologicznych a zarazem luksusowych aut, które chętnie widziałbym w swoim garażu.
Czy elektromobilność to przyszłość motoryzacji?
Jest co najmniej kilka powodów, dla których warto rozważyć zakup samochodu z napędem elektrycznym lub hybrydowym. Po pierwsze, elektromobilność w motoryzacja jest dobra dla środowiska. Mniej spalin to mniej zanieczyszczeń. Po drugie, koncerny cały czas pracują nad skonstruowaniem takich silników elektrycznych, które pozwolą na osiąganie dłuższych niż dotychczas zasięgów na jednym ładowaniu. Po trzecie, auto elektryczne to znacząca oszczędność – zakłada się, że średni koszt pokonania 100 km autem elektrycznym to około 8 złotych, czyli o 70% mniej niż w przypadku samochodów z silnikiem spalinowym. Z tego względu jestem przekonany, że przyszłość motoryzacji to auta elektryczne i hybrydowe. A jakie? Oto moje trzy typy ekologicznych samochodów, które z przyjemnością parkowałbym w swoim garażu.
BMW i8 – hybryda
Już kilka lat temu moja ulubiona marka wypuściła na rynek ten bardzo ciekawy model. BMW i8 Coupé to auto o innowacyjnym napędzie hybrydowym typu plug-in, które generuje 374 konie mechaniczne. Dzięki temu możliwe jest przyspieszenie do „setki” w 4,4 s. Oczywiście, stylistyka i wykończenia są jak zwykle na najwyższym poziomie, jak to zwykle w BMW.
Tesla S P90d – elektryczne
Tesla S jest produkowana od 2012 r. i nieodmiennie cieszy się ogromnym powodzeniem wśród kupujących. Najmocniejsza wersja tego elektrycznego auta – P90d – ma baterie o pojemności 90 kWh, generuje łączną moc 762 koni mechanicznych (259 na przedniej i 503 na tylnej osi), do „setki” przyspiesza w 2,8 s., osiąga nawet 250 km/h i ma blisko 500 km zasięgu.
Lexus GS 450h – hybryda
Bardzo ciekawa hybryda od japońskiego producenta. To auto ma cechę, którą wiele ceniących sobie prywatność osób uzna za przydatną: nie rzuca się w oczy. Osiągi uważam za zadowalające: blisko 345 koni mechanicznych łącznej mocy, prędkość maksymalna w okolicy 250 km/h i „setka” w 5,8 s. Jednak najwyżej cenię to auto za komfort, jaki oferuje.
A wy macie swoje typy?
