Prawdziwy pałac na Saskiej Kępie
Saska Kępa to jedna z najprzyjemniejszych dzielnic Warszawy. Przeważa tu niska zabudowa mieszkalna, a dzięki parkowi Skaryszewskiemu i ogródkom działkowym jest dużo zieleni. Na głównej ulicy – która na przestrzeni całej swojej 2,5 km długości trzy razy zmienia nazwę: z Francuskiej na Paryską, a potem z Paryskiej na Wersalską – jest wielkie knajpek, ogródków i punktów usługowych, z których ochoczo korzystają i okoliczni mieszkańcy, i goście z innych dzielnic Warszawy. I choć Saska Kępa znajduje się po drugiej, tej gorszej – jak mówią niektórzy – stronie Warszawy, to jest uważana za jedną z najlepszych części stolicy do mieszkania.
Dziś chciałbym zaprezentować Wam prawdziwą perełkę, która ostatnio trafiła do oferty mojej firmy Crystal House.
Kilka słów o Saskiej Kępie
Nazwa Saskiej Kępy łączy w sobie dwie istotne informacje o historii tego miejsca. Kępa – bo jeszcze kilkaset lat temu ta część Warszawy najprawdopodobniej była niezamieszkaną wyspą na rzece. A Saska bo w XVIII w. cały teren wydzierżawił król August III Sas.
Źródła historyczne podają, że przeznaczenie kępy zmieniało się. Początkowo mieszkańcy Warszawy wykorzystywali Saską Kępę jako miejsce pozyskania surowców takich jak drewno czy wiklina. W XVI w. na jej terenie pojawili się osadnicy holenderscy, flamandzcy i fryzyjscy, ale regularnie wylewające rzeka nie sprzyjała stałemu zamieszkiwaniu. W kolejnych latach wyspa przechodziła z rąk do rak: stacjonowały tu wojska podczas wojny polsko-szwedzkiej, uprawiano tu warzywa i hodowano zwierzęta. Stabilizacja pojawiła się dopiero wraz królewską dzierżawą.
XIX w. to okres szybkiego rozwoju Saskiej Kępy. Ale naprawdę ciekawe rzeczy zaczęły się dziać dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Odbudowany most Poniatowskiego spiął klamrą Saską Kępę ze Śródmieściem, a nowe wille zaczęły powstawać w tej okolicy jak po deszczu. Dzielnica zyskała prestiż.
Dzięki bliskości Śródmieścia władze Warszawy – które przygotowywały się do zorganizowania w 1944 r. tzw. wystawy światowej – postanowiły, że właśnie tutaj powstaną tereny wystawowe. Pamiątką tych planów są nazwy ulic nawiązujące do nazw krajów i miast, a także kanał wystawowy łączący Jezioro Kamionkowskie z Jeziorem Gocławskim. Jednak te plany pokrzyżowała wojna.
Po 1945 r. Saska Kępa była kłopotem dla socjalistycznych urbanistów. Aby choć trochę zmienić jej willowy – a więc niesocjalistyczny – charakter, zaczęto dobudowywać wielorodzinne bloki mieszkalne tam, gdzie to było możliwe.
Dziś Saska Kępa, pomimo swego bezpośredniego sąsiedztwa z centrum Warszawy, to inny świat. Żyje się tu wolniej, a mieszkający tu ludzie cieszą się spokojem i ciszą (wąskie uliczki sprzyjają ograniczaniu ruchu kołowego).
Pałac na Saskiej Kępie
Nieruchomość, którą chce Wam dziś pokazać, to de facto willa o pałacowym charakterze. Znajduje się w okolicy ambasad, blisko Francuskiej. To bezpieczna, luksusowa i klimatyczna okolica, pełna zieleni, urokliwych uliczek, knajpek i sklepików. Blisko stąd i do centrum, i do popularnego “Skaryszaka” i na Stadion Narodowy.
Historyczny budynek o powierzchni ponad 560 m2 posiada piękny zadbany ogród i sprawdzi zarówno jako dom dla dużej rodziny, jak i nieruchomość komercyjna (siedziba firmy, ambasada, luksusowa klinika, mały ekskluzywny hotel czy restauracja). Na każdym kroku widać tu charakterystyczne dla funkcjonalizmu elementy: wysokie stropy, symetryczne konstrukcje, geometryczną elewację czy detale architektoniczne.
Willa jest 4-poziomowa i posiada 8 sypialni, 7 łazienek, 3 kuchnie, saunę, salę bankietową i siłownię.
Cena: 12 900 000 PLN.