fot. Krzysztof Adamek

Hublot: włoskie szaleństwo, szwajcarska precyzja

Gdy w 1980 r. Carlo Crocco stworzył pierwszy zegarek pod marką Hublot, połączenie złota i gumy wydawało się obrazoburcze. Niemal 40 lat później połączenie gumowego paska z kopertą wykonaną z metali szlachetnych jest wyróżnikiem marki.
0 Shares
0
0
0

Ach, zegarki… szwajcarskie, precyzyjne, a do tego piękne. Jestem ich wielkim fanem i lubię wszelkie nowinki ze świata czasomierzy. Dlatego dziś opowiem historię jednej z tych marek, które cenię najbardziej. Co ciekawe, jest to marka stosunkowo młoda, która nie istnieje nawet pół wieku.

Hublot został założony przez Carlo Crocco w 1980 r. i do razu “namieszał” na rynku. Crocco zrobił coś, co przeczyło wszelkim ówczesnym zasadom: do złotej koperty doczepił… gumowy pasek. To był pierwszy raz, kiedy szlachetne złoto połączono z materiałem tak pospolitym jak guma.

Trzeba przyznać, że Crocco wiedział, co robi. Zegarek w kształcie bulaju okrętowego łączący w sobie polerowane i szczotkowane złoto, minimalistyczną czarną tarczę oraz charakterystyczny czarny gumowy pasek, stał się symbolem marki na długie lata.

fot. Krzysztof Adamek

Ryzyko się opłaciło – członkowie rodzin królewskich, celebryci i ludzie bogaci docenili odwagę Włocha i entuzjastycznie odebrali nową markę. Hublot dołączył do zegarmistrzowskiej elity. Z czasem pasek z naturalnej gumy ulepszono w taki sposób, że w kontakcie ludzką skórą wydawał się regenerować. Guma stała się elementem filozofii i image’u marki.

W  2004 r. stery firmy przejął Jean-Claude Biver. Crocco postanowił znaleźć swojego następcę, ponieważ sam był zbyt zajęty pracą projektanta i działaniami charytatywnymi. Na zarządzanie międzynarodową marką nie starczało mu czasu. Biver okazał się być zwolennikiem fuzji niezwykłych materiałów, takich jak złoto i ceramika, tantal i różowe złoto, czy nawet magnez i tytan. Pod jego wodzą Hublot zanotował spektakularny wzrost sprzedaży, osiągając w 2007 r. obroty na poziomie 150 milionów franków szwajcarskich.

fot. Krzysztof Adamek

Świetne wyniki firmy sprawiły, że już rok później Crocco postanowił sprzedać firmę. Nowym właścicielem stał się koncern LVMH, który zrzesza producentów dóbr luksusowych. Jean-Claude Biver zachował swoje stanowisko, pomimo zmiany właścicielskiej.

Dziś Hublot to jedna z najpopularniejszych marek zegarków szwajcarskich i oficjalny dostawca pomiarów podczas wielu światowej rangi imprez sportowych. Na pewno jest to marka z duszą, łącząca szwajcarką precyzję i włoskie szaleństwo.

0 Shares
Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You May Also Like

July Look

To celebrate a good start of July, here is the July Look featuring the clothes made for me at Atelier Zabłotny.